Tym razem czas na ten, zgodnie z którym dziewczynka odbiera urodę. Co prawda słyszałam jeszcze dopóki pracowałam, że twarz mi się zmieniła, że będzie dziewczynka. Ja tego nie zauważyłam...
Nie mam skłonności do puchnięcia na twarzy w ciąży i wiele osób mówiło mi też, że ładnie wyglądam. Miło było otrzymywać te komplementy.
Chociaż mam 15 kg na plusie czuję się dobrze sama z sobą. Podobnie jak za pierwszym razem uważam, że ciąża to ultra-kobiecy czas i czuję się z tym bardzo przyjemnie. Lubię być w ciąży ;-)
Na koniec kilka zdjęć z ciąży. Oceńcie sami, czy córka "odebrała" mi urodę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku - dzięki odwiedziny!
Jeśli chcesz skomentuj, polub, udostępnij.