macierzyństwo rozwija!

Widzieliście może ten już dość leciwy wywiad Wojciecha Jagielskiego z Litzą?

Obejrzyjcie i posłuchajcie, jak muzyk pięknie mówi o swojej żonie (od 11 minuty), dzieciach, ma ich siedmioro. Sam siebie nazywa sępem, który wykorzystuje to, że Pan Bóg błogosławi jego dzieciom.

Litza mówi też o roli kobiety we współczesnym świecie.... Od kobiet wymaga się, by były piękne, by były seksi. Ich rozerotyzowany wizerunek wykorzystywany jest w reklamie, wiadomo... goła baba sprzeda wszystko.

 

Jednak, gdy mówi się o kobietach w kontekście ich macierzyństwa, roli piastunki domowego ogniska od razu uważa się to jako krzywdzące, czy ograniczające możliwości kobiet.  Nawet same feministki marginalizują matki. Pisałam o tym we wpisie o książce Agnieszki Graff  "Matka Polka feministka". Pamiętam też burzę, jaką wywołał wywiad z Małgorzatą Terlikowską w Wysokich Obcasach. 

W najnowszym Tesco Magazynie jest interesujący wywiad z Izabellą Łukomską-Pyżalską, matką sześciorga dzieci, bizneswoman i Prezes Warty Poznań. Miała ona doradzić kobietom bojących się zaryzykowana kariery dla macierzyństwa odpowiada: "Moja dewiza życiowa: chcieć o móc. Macierzyństwo to najwspanialsza rzecz w życiu, której de facto nie nie jest w stanie zrekompensować. Wiele kobiet oscyluje miedzy pragnieniem urodzenia dziecka a robieniem kariery... Trzeba znaleźć złoty środek, spróbować pogodzić macierzyństwo z  pracą, co w wielu wypadkach się udaje. Poza tym kobieta staje się silniejsza, jeszcze lepiej zorganizowana i bardziej spełniona, będąc matką, co z reguły pozytywne przekłada się na życie zawodowe. Wiele kobiet matek posiada własne firmy, pnie się po szczeblach kariery i czuje spełnienie zarówno zawodowe, jak i prywatne." Zapytana, czy bycie mamą sześciorga dzieci to wyzwanie, czy przyjemność, odpowiedziała: "Posiadanie tylu  dzieci to ogromne wyzwanie, gigantyczna odpowiedzialność i ciężar finansowy. Śmieję się, że moje manewry logistyczne przebijają działania niejednej firmy transportowej. Ale to wszystko jest błahostką w porównaniu ze szczęściem i spełnieniem, jakie daje mi miłość do moich dzieci. Tego nie da się w żaden sposób sklasyfikować."

Macierzyństwo w żaden sposób nie ogranicza! Wszystkim tym, którzy nie wierzą w moje słowa polecam te mamine blogi: hafija,  olga i okolice, moje dolce vita, nebule, nishka, matkawariatka. Rodzicielstwo uczy nowego wymiaru miłości, troski oraz cierpliwości. Daje moc inspiracji do robienia nowych rzeczy w życiu. Sama pod wpływem dziecka zaczęłam pisać tego bloga.

foto i link do artykułu Hatalskiej -->klik