poniedziałek, 20 października 2014

po co kobieta w powieści?

Jestem po lekturze "Pieśni jedwabnego szlaku" autorstwa Mingpei Yip.




Książka tak ogólnie mi się podobała. Opowiadała przygody 28-letniej Lily Lin, Chinki mieszkającej w Nowym Jorku. Z dnia na dzień jej życie nabiera zupełnie innego biegu, gdy dowiaduje się o tym, że otrzyma milionowy spadek od tajemniczej ciotki. Aby odziedziczyć fortunę musi ona jednak najpierw przemierzyć Jedwabny Szlak wykonując zadania zlecone przez ciotkę. 

Spodziewałam się ciekawych opisów egzotycznych miejsc i fascynujących przygód i tu się nie zawiodłam. Akcja była wartka, przez co czytało mi się tę książkę szybko. 

Już na samym początku pojawił się męski bohater w książce, obiekt uczuć młodej podróżniczki. I bardzo dużo jej myśli krążyło wokół "osobnika płci brzydkiej" ;-)


Myślałam, że może powieść będzie traktowała o takiej podróży bohaterki w głąb siebie. Że może odkryje ona w sobie jakieś nowe umiejętności, talenty, uczucia. Ja nie dostrzegłam tych zmian w toku powieści. Za to często Lily była zajęta rozmyślaniem o obiekcie swych uczuć i tęsknotą za nim...

Może to taki typ literatury, że bohaterkę żeńską musi uzupełniać mężczyzna. Ale ciekawe by było przeczytanie takiej powieści, gdzie kobieta sama jest sobie Panią. Nie potrzebuje eskorty, pomocy, wybawcy. W ten sposób przedstawiona jest bohaterka "Stanu zdumienia" Ann Patchett. Z całego serca polecam tę powieść!


Teraz zabrałam się do czytania drugiej powieści Mingpei Yip pt. "Płatki z nieba". Tu główną bohaterka jest Meng Ning, która od dzieciństwa marzy o tym by zostać mniszką. Poznaje na swej drodze amerykańskiego lekarza i porzuca swe plany, by wyjechać z nim do Wielkiego Jabłka.   


Jestem na początku książki, ale tak sobie myślę, czy może tym razem bohaterka w sobie odnajdzie pełnię radości, samorealizacji. Może w głębi swej wiary odnajdzie spełnienie i nie będzie potrzebować do tego mężczyzny... 

Wszystko okaże się pod koniec lektury. 

Może macie dla mnie jakieś ciekawe propozycje z silnymi kobietami w akcji?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - dzięki odwiedziny!
Jeśli chcesz skomentuj, polub, udostępnij.