poniedziałek, 2 lutego 2015

"To cud, że ciekawość jest w stanie przetrwać formalną edukację."

Przeczytałam bardzo ciekawy artykuł na portalu dziecisawazne.pl o tym jak funkcjonuje współczesny system edukacji. Polecam przeczytajcie ---> klik

Zarówno artykuł ten jak i książka, którą obecnie czytam autorstwa J.C. Arnolda pt. "Their Name is Today" zainspirowała mnie do tego wpisu.






Mój Jerzyk we wrześniu pójdzie do przedszkola. Nie wiem jak to będzie za kolejne 3 lata, ale może będzie musiał iść do szkoły jako 6-latek. Obawiam się, jak wówczas system edukacji będzie wyglądał. 

Gdy wspominam moją przygodę w szkole podstawowej, mam mieszane uczucia. Z jednej strony uwielbiałam się uczyć nowych rzeczy, czytać lektury, uczyć matematyki. Bardzo ceniłam panią od matematyki, jednak teraz gdy o niej myślę przypomina mi się jedno zdarzenie. W mojej klasie była pewna dziewczynka. Pochodziła z tzw. rodziny patologicznej, jej rodzice pili. Dziecko było zaniedbane, brudne. Mierzyła się ona z wieloma problemami w domu. Dodatkowo w szkole dzieciaki dawały jej popalić. Na jednej z lekcji matematyki Pani nauczycielka kazała jej pokazać swój zeszyt. Był on, zdaniem nauczycielki, niedbale prowadzony, więc uznała za stosowne, by porwać go demonstracyjnie na oczach całej klasy. Wszyscy się śmiali. Pamiętam, że ja wstałam i zaprotestowałam przeciwko temu, co nauczycielka zrobiła. Powiedziałam, że może nie będzie ją stać na nowy zeszyt, że tak nie wolno robić. Nauczycielkę zamurowałam moja postawa. Nie pamiętam, co było dalej... Zawsze z rozrzewnieniem wspominam tę dziewczynę. Widuję ją czasami w moim mieście i widać po niej, że niestety poszła w ślady rodziców i pije nałogowo...

Opisana przez mnie sytuacja ma na celu pokazać, co czasami dzieje się w szkołach. Zamiast pomóc zaniedbanemu dziecku, piętnowano się je jeszcze mocniej na forum rówieśników. 

Pamiętam też jak moja polonistka zniechęciła mnie do zgłaszania się na języku polskim do interpretacji poezji, bo moja analiza wiersza zawsze wydawała jej się nieodpowiednia lub wprost śmieszna. Bo nie była ona zgodna z tym czego nauczono panią polonistkę na studiach. Z kolei gdy starałam się czasami bronić swego zdania bardzo często z ust nauczycielki padało niemalże kultowe: Nie pyskuj!".


Szkoła, moim zdaniem, powinna uczyć samodzielnego, twórczego myślenia. Misja szkolnictwa nie powinna sprowadzać się tylko do realizacji programu nałożonego na szkoły przez MEN. W szkole dzieci powinny czuć się dobrze, czuć się wysłuchane i docenione. Powinno skupić się na ich talentach, nie brakach.  Dobry pedagog powinien zauważyć w każdym dziecko coś cennego i dawać dziecku do zrozumienia, że jest wspaniałe  i wyjątkowe. Nie na miejscu jest sprowadzanie wszystkich do jednego mianownika i ocenianie myślenia za pomocą testów jednego wyboru. Taki system niesamowicie ogranicza, nie daje szans bardziej kreatywnego myślenia. Każdy mały człowiek jest unikalnie zdolny, i nauczyciele, tacy prawdziwi,  z poczuciem misji, powinni potrafić w dziecku dostrzec tę wyjątkowość i ją pielęgnować.

Ciekawa jestem i  zarazem pełna obaw, tego jak wyglądać będzie szkoła, do której kiedyś pójdzie mój syn...

PS Tytuł wpisu to cytat z Einsteina.

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe doświadczenia opisalas.chyba każdy z nas ma podobne. Myślę, że połowa sukcesu juz za Tobą, bo masz jakakolwiek świadomość. Gros pracy trzeba przy dzieciach i ich edukacji nadrabiać w domu,jestem o tym przekonana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz, Basiu. Liczę się z tym, że gdy już Jerzy pójdzie do przedszkola i szkoły konieczne będzie wpieranie malucha w zdobywaniu wiedzy.

      Usuń
  2. Polska szkoła? Schematy, regułki i wzory. Na tablicach i w głowach nauczycieli. Celem nadrzędnym jest, żeby szkoła jak najlepiej wypadła w testach. Statystyka rządzi! Niestety, wiele jeszcze czasu musi upłynąć, aby chociaż coś zmieniło się w naszym systemie edukacyjnym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak jest, ale mam nadzieję, że będzie lepiej...

      Usuń

Drogi Czytelniku - dzięki odwiedziny!
Jeśli chcesz skomentuj, polub, udostępnij.